Czy rozszczep podniebienia może mieć wpływ na zaburzenia słuchu? Czy po operacji rekonstrukcji podniebienia poprawi się on i badania nie będą już wykazywały odchyleń od normy? Jak dużo dzieci z rozszczepem ma tego typu zaburzenia i czy przed wykonaniem operacji podniebienia należy założyć aparaty słuchowe?

Szanowni Państwo, na rozwój twarzoczaszki poza uwarunkowaniami genetycznymi ma wpływ harmonijne oddziaływanie wszystkich struktur mięśniowych, poprzez które dochodzi do oddziaływania na rosnące kości i układy czynnościowe z daną kością związane. Mięśnie trąbki słuchowej działają w kompleksie mięśni zwieracza podniebienno-gardłowego. Zatem nic dziwnego, że dziecko z rozszczepem takiego kompleksu tj. zaburzeniem czynnościowym, może mieć problemy z czynnością ucha środkowego. Dlatego też dla nas jest oczywiste, że im wcześniej przywrócimy równowagę czynnościową wszystkich układów, tym lepiej. Pierwsze duże badania naukowe, poparte pracą doktorską dr Ewy Nowakowskiej-Szerwińskiej w 1998 r., pracującej w moim zespole wykazały, że zaburzenia są ale w większości wypadków ustępują po leczeniu chirurgicznym, co oznacza, że dziecko z wadą rozszczepową powinno być pod stałą opieką zespołową lekarzy odpowiedzialnych za to leczenie. Istnieją również opinie, że problem przewietrzania ucha środkowego jest bardziej złożony z racji odmiennego ustawienia trąbki słuchowej w wieku wczesnodziecięcym, które to zmienia się wraz z rozwojem młodego człowieka i również dotyczy dzieci bez rozszczepu.

Zatem podsumowując:

Jesteśmy zdania, że najważniejsze jest jak najwcześniejsze przywrócenie normalności we wszystkich czynnościowych układach, a potem leczenie lub tylko kontrolowanie. Nie jest konieczne stosowanie w tak wczesnym wieku aparatów słuchowych, gdyż zazwyczaj wszystko wraca do normy po operacji rekonstrukcji podniebienia.

powrot-lista-pytan